Pierwszy raz styczność z ubraniami Regatta Great Outdoor miałem w trakcie realizacji fotoreportażu z poczynań reprezentacji Polski na zimowej Uniwersjadzie 2015. Regatta ubierała wtedy zawodników oraz kadrę, w tym także fotografa.

      Kilka godzin dziennie na kilkunastostopniowym mrozie, często po kolana w zaspach by ustrzelić dobre zdjęcia….
Albo przymarzasz i zaczynasz biegać robiąc konkurencję zawodnikom, albo komfortowo pracujesz… Ciuchy sprawiły się znakomicie, dlatego też byliśmy z Kasią bardzo zadowoleni, gdy udało się nawiązać współpracę z firmą Regatta przy naszym projekcie Lofoten My Dream.  Byliśmy jednocześnie pewni, że ich ciuszki dadzą radę w trudnym i zmiennym skandynawskim klimacie. Czy oczekiwania się sprawdziły? Przeczytacie poniżej.

     Na wstępie należy podkreślić, że nie jesteśmy podróżniczymi wyjadaczami, nie spędziliśmy połowy życia w górach, nie przeszliśmy tysięcy km po górskich szlakach – po prostu bardzo lubimy aktywnie spędzać czas, chodzić po górach, realizować marzenia, czasem te również lekko szalone. Nie jesteśmy również fanatycznymi wyznawcami cyferek i najważniejszym dla nas jest to, jak sprzęt sprawuje się w terenie, a nie na papierze. Nie będziemy zatem  skupiać się na bajecznym opisywaniu parametrów wychwalaniu systemów itp. Sprzęt oceniamy z perspektywy średnio-zaawansowanych podróżników i względem takiej grupy docelowej go polecamy/odradzamy.

Przez półtora miesiąca naszej wyprawy do Norwegii towarzyszyły nam :

- Kurtki Allpeaks ( Kasia i Piotr)

-Spodnie Exolite Alpine Tr ( Kasia i Piotr)

- Buty Ldy Brookland Mid ( Kasia)

- Buty Brookland Mid ( Piotr)

- Polar Emmons

- Polar Serianna II

- Namiot Halin 2

-Plecak Backfell 45L + 10

-Plecak Blackfell 25L

-Plecak Blackfell 20L

Dokonaliśmy oceny właściwości sprzętu w pięciostopniowej skali 1-5 ( gdzie 1 oznacza zły, a 5 bardzo dobry).

Kurtka Allpeaks

Wyruszając na daleką północ Europy, szczególnie ważnym elementem odzieży jest dobra kurtka, która pozwoli komfortowo funkcjonować przy zmieniającej się jak w kalejdoskopie pogodzie.

Przez 95 procent wyprawy użytkowaliśmy model Allpeaks ( ostatnie dni zmusiły nas do ubrania grubych kurtek zimowych  – temp spadały kilka kresek poniżej 0*C).

Kurtka oferująca duży komfort, bardzo dobre materiały i wykończenie ( materiał ISOTEX Stretch 15000). Model ten posiada wszystko to czego od niego oczekiwaliśmy – dodatkowe kieszenie, wewnętrzny kołnierz burzowy z osłoną podbródka, rozkładany, techniczny kaptur z dwustronną regulacją i wzmocnionym daszkiem, podklejone szwy, łatwo dostępne  kieszenie piersiowe z wodoodpornymi zamkami, oraz to co najważniejsze – doskonały krój nie krępujący ruchów w żadnej sytuacji. Kurtkę można również doskonale dopasować do sylwetki dzięki systemowi rzepów i ściągaczy.

W ciągu ok 40dni użytkowania kurtki przemokły nam tylko jeden raz – w trakcie wyprawy na lodowiec Briksdalsbreen.

Po 30 min od startu wędrówki zaczęło mocno padać i przez kolejne 1,5 h poruszaliśmy się w ciągłym deszczu , przy bardzo silnym i porywistym wietrze. Pogoda wyłącznie na nieprzemakalny kapok, którego nie zabraliśmy ze sobą. Kurtka stawiała opór przez ponad godzinę, by finalnie przemoknąć i przepuścić deszcz na wysokości barków. Poza tym jednym zdarzeniem nie mieliśmy problemów z przemoknięciem, pomimo częstej ekspozycji na deszcz. Materiał ISOTEX sprawdza się zatem znakomicie. Kurtka Allpeaks sprawdziła się również doskonale w konfrontacji z mocnym wiatrem, który niemal nieustannie towarzyszył nam w trakcie wyprawy. Mimo ciągłej eksploatacji nie zauważyliśmy problemów z przecierającymi się nićmi i materiałem.

Podsumowanie:
– wodoodporność 5-

– wiatroodporność 5

– komfort użytkowania 5

– walory użytkowe (dodatkowe kieszenie itp) 5

– wytrzymałość 5

Pełną specyfikację znaleźć można na stronie: https://www.regatta.pl/kurtka-allpeaks-p654.html

Kurtka Regatta Allpeaks w pełni spełnia nasze oczekiwania i sprostała trudom skandynawskiego klimatu. Biorąc pod uwagę zastosowanie wysokiej jakości materiałów, jakość wykonania oraz stosunkowo niską cenę z pełną świadomością możemy polecić kurtkę Regatta Allpeaks wszystkim wielbicielom gór.

Buty Brookland Mid oraz Lady Brookland Mid

    Najważniejszym elementem ubioru w Norwegii są bezapelacyjnie buty.  Jeżeli chcecie bezpiecznie i komfortowo podróżować po Norweskich szlakach zdecydowanie musicie zaopatrzyć się w wygodne i nieprzemakalne buty – to absolutnie konieczne.

    Przez całą wyprawę daliśmy  butom Brookland Mid totalny wycisk. Przeszły one zdecydowanie więcej niż nasze wcześniejsze buty w ciągu kilku lat.  Niejednokrotnie zdarzyło nam się wpaść do strumyka, zanurzyć niemalże cały but w gęstym błocie, czy też wpaść pomiędzy ostre i szorstkie jak papier ścierny kamienie. Przemieszczanie się po błotnistych trasach, a także poza nimi było na porządku dziennym.   Za każdym razem buty Regatta Brookland Mid sprawdzały się doskonale. Bez zbędnego przechwalania trzeba przyznać, że pod względem wodoodporności to najlepsze buty jakie mieliśmy. Buty są stosunkowo lekkie i wygodne. Cholewka butów wykonana jest ze skóry zaimpregnowanej olejowo, dodatkowo zabezpieczona trwałą technologią Atl odpychającą wodę. Podeszwa spisuje się wzorowo w suchych warunkach, przy chodzeniu po mokrych skałach również nie spotkaliśmy się z problemami. Ciężko natomiast ocenić wytrzymałość podeszwy. W butach Kasi ciężko doszukiwać się zużycia, natomiast w butach Piotra podeszwa trochę się wytarła i zużyła.  Butów nie czyściliśmy, gdyż ulubionym sposobem Kasi było wchodzenie do strumyka i mycie ich w nurcie wody, co po raz kolejny potwierdza ich nieprzemakalność.

    W przypadku butów Regatta Brookland Mid zarówno w ich damskim jak i męskim wydaniu uwagę można mieć jedynie do zdzierających się czubków. Buty są wykonane ze skóry co sprawia, że przy bardzo częstym kontakcie z ostrymi skałami jej powierzchnia może się lekko zdzierać ( w odróżnieniu od polskich szlaków w Norwegii skały nawet w niskich górach są na prawdę bardzo ostre i często działają jak tarka ). Biorąc pod uwagę, że testowaliśmy zdzieralność materiału w naprawdę ekstremalnych sytuacjach trzeba przyznać, że obrażenia czubków były na prawdę niewielkie.

     Kwestia trzymania nogi jest sporna. Według Kasi buty prawidłowo trzymają nogę i nie ma im nic do zarzucenia. Ja jako osoba z  chudą stopą oraz kostką dotychczas często miałem problem z trzymaniem butów. W Brooklandach stopa przylegała bardzo dobrze, jednak w wyższej partii buta luz był lekko odczuwalny. Przy mocnym zasznurowaniu było zdecydowanie lepiej, jednak wciąż brakowało do idealnego trzymania kostki.

     Podobnie jak w przypadku kurtki bardzo dobrej jakości materiały w połączeniu z komfortem użytkowania czynią model Brookland Mid doskonałym kandydatem na buty w teren, od których wymaga się odporności na najtrudniejsze górskie warunki.  Naszym zdaniem idealne w polskie góry na każdą porę roku.

Podsumowanie:
– wodoodporność – bardzo mocne 5

- komfort użytkowania 5

- trzymanie kostki 4

- amortyzacja 5

- przyczepność  5-

- trwałość 4

Buty na koniec wyprawy wyglądały tak:

Buty znajdziecie na stronie: https://www.regatta.pl/buty-wysokie-brookland-mid-p74.html

Film producenta:

Spodnie Exolite Alpine Tr

Każdy, kto korzysta ze spodni trekkingowych wie ,że komfort, który oferują w górach jest nie do przecenienia. Wie również, że dobór wygodnych, dobrze skrojonych spodni o dobrych właściwościach nie jest łatwy. Zarówno ja jak i Kasia jesteśmy zwolennikami dobrze dopasowanych spodni, które nie krępują ruchów. Dla opisu spodnie Exolite Alpine Tr posłużymy się opisem ze strony producenta gdyż w 100 proc . oddaje on to jakie spodnie są w rzeczywistości:
„Lekkie, bardzo wytrzymałe i wygodne spodnie typu do zadań specjalnych. Doskonale sprawdzą się podczas wspinaczki i ambitnych górskich wycieczek. Techniczny materiał ISOFLEX dzięki właściwościom elastycznym idealnie dopasowuje się do ciała, podąża za ruchami i zapewnia pełną swobodę podczas wszelkich aktywności na świeżym powietrzu. Jest również szybkoschnący i błyskawicznie odprowadza od pot od ciała, co z pewnością docenisz podczas ruchu w gorący dzień. Przegubowa konstrukcja kolan i zamek w nogawce ułatwiający zakładanie bez zdejmowania butów to dodatkowe udogodnienia które przydadzą się podczas codziennego używania. Liczne kieszenie pomieszczą wszelkie niezbędne drobiazgi, a elastyczne ściągacze w pasie i na dole nogawki zapewnią pełne dopasowanie. Profesjonalne spodnie dla prawdziwych miłośników gór.”

Musimy przyznać, że materiał ISOFLEX, z którego wykonane są spodnie sprawuje się doskonale. Spodnie są lekkie i nie ograniczają ruchów. W odróżnieniu od dużej ilości oferowanych na rynku spodni mają one krój Slim Fit. Przylegają do nóg jednak dzięki rozciągliwemu materiałowi nie ograniczają ruchów. Zapewniają dobrą ochronę przed deszczem i błotem. Bardzo łatwo się czyszczą. Rewelacyjnym rozwiązaniem jest również pasek ściągający pozwalający precyzyjnie dopasować spodnie do obwodu pasa.

Bez zbędnego cyferkowego podsumowania. W każdej możliwej kategorii spodnie otrzymują najwyższą notę.

Szczegóły dotyczące spodni znajdziecie na:
https://www.regatta.pl/spodnie-exolite-alpine-tr-p3592.html

Namiot Halin 2

Przy próbie pierwszego, testowego rozłożenia namiotu mieliśmy spore obiekcje co do tego namiotu. Po pierwsze szybkie i sprawne rozkładanie namiotu wydawało się pozostawać w sferze marzeń, po drugie naprężenie tropika pozostawiało wiele do życzenia, co w naszym odczuciu zapowiadało wtedy szybkie przemakanie i kiepskie zachowanie przy mocniejszym wietrze. Założyliśmy, że rozkładanie będzie czasochłonne, a suszenie namiotu częste…

Już pierwsza noc  w Norwegii pokazała nam jak bardzo na początku się myliliśmy.  Rozkładanie namiotu poszło nam szybciej niż za pierwszym razem – ok 30 min ( choć do wprawy nadal było bardzo daleko). Dopracowaliśmy również naciąg i położyliśmy się spać. Sen nie był błogi – całą noc padało, a my kontrolnie budziliśmy się co godzinę by sprawdzić czy nas nie zalewa. Okazało się, że materiał z którego wykonany jest tropik nie przepuszcza wody, a cały namiot jest bardzo stabilny – również przy mocniejszym wietrze. Przekonaliśmy się wtedy, że możemy mu zaufać również w ciężkich warunkach co potwierdziło się w trakcie wyprawy.

Namiot bez najmniejszych problemów przetrwał noclegi na wietrznym szczycie Reinebringen oraz na Trolltundze oferując nam bardzo dobry komfort spania, co powinno być wystarczającą rekomendacją.

Bardzo dużym plusem są gabaryty namiotu. W części sypialnej bardzo komfortowo mogą spać 2 osoby, a w przedsionku znajdzie się sporo miejsca by zostawić duże plecaki, odzież, sprzęt itp. Choć waga namiotu mogła by być niższa to trzeba przyznać że 2,75 kg jak za namiot tej wielkości to całkiem przyzwoity wynik.

Sposób montażu namiotu jest prosty, po kilkukrotnym złożeniu i rozstawieniu namiotu można dojść do wprawy pozwalającej na rozbicie namiotu w ok 10-12 minut.

Podłoga oraz tropik są wykonane z dobrej jakości materiałów, które doskonale sprawdzą się przy wakacyjnych wypadach w trudniejszy teren.

Najważniejsze parametry:

2 osobowy

Materiał tropiku Hydrafort 70D

Wodoodporność tropiku 3000 mm

Wytrzymała podłoga wykonana z poliuretanu

Waga: 2,75 kg

Wymiary: 320x150x95 cm

Wymiary po złożeniu: 56x15x15 cm

Podsumowanie:
-Waga  4

-Łatwość rozkładania  4

– Użyte materiały  5

– Wytrzymałość 4+

– wodoodporność 5-

Kilka zdjęć namiotu w akcji

-Plecak Backfell 45L + 10

Idąc na kilka dni w góry koniecznym staje się zabranie odpowiedniego ekwipunku, prowiantu, odzieży itp. co przekłada się na objętość i ciężar plecaka. Nie sztuką jest zrobić plecak w który zapakuje się 55l sprzętu, sztuką jest zaprojektować go tak, aby po kilkugodzinnej wędrówce plecy nie były mokre, a ramiona obdarte i obolałe. System nośny i pas biodrowy są tu zatem najważniejsze.

Plecaka Blackfell 45L +10 używaliśmy w trakcie kilkudniowych wypadów w góry. Musiał on sobie poradzić z upchaniem kuchenki gazowej, śpiwora, ciuchów, prowiantu, maty samopompującej, dokumentów, namiotu oraz kilka kg sprzętu fotograficznego ( standardowo 2 aparaty, 3 obiektywy i statyw). W sumie to byliśmy w ciężkim szoku, że to wszystko się w nim zmieściło. Materiał, paski i szwy były napięte do oporu jednak pomimo to nie stało się z nimi nic złego. Dzięki dodatkowym kieszeniom bocznym, paskom i mocowaniom nie było problemu z doczepieniem chociażby noża, namiotu,  kurtki (pogoda w Norwegii bardzo często się zmienia przez co dobrze mieć grubsze rzeczy na wierzchu) czy też dosyć dużego statywu jakże ważnego dla każdego fotografa. Ta wielkość plecaka zdaje się być idealna na dłuższe wyprawy – zmieści bardzo dużo przy jednoczesnym zachowaniu rozsądnej wielkości. Blackfell 45L +10 to  bardzo zgrabny, a zarazem pojemny plecak.
System nośny Stream Air skonstruowany na bazie metalowego stelaża oraz lekkiej siateczki zapewniający cyrkulację powietrza na plecach doskonale spisuje się w praktyce – plecy nie pocą się, a plecak doskonale przylega do ciała nie powodując dyskomfortu nawet przy trudniejszych podejściach po skałach. Podobnie sytuacja wygląda z pasem biodrowym. Jest on bardzo komfortowy, dobrze wyprofilowany, szeroki i gruby.
Plecak posiada również wysokiej jakości pokrowiec przeciwdeszczowy w jaskrawopomarańczowym kolorze.

Specyfikacja techniczna:

pojemność 45 + 10 litrów
materiał: wytrzymały poliester 600D i poliester Hexagon Ripstop
system nośny Stream Air skonstruowany na bazie metalowego stelaża oraz lekkiej siateczki zapewniający cyrkulację powietrza na plecach
powiększana część górna dla uzyskania dodatkowej pojemności
regulowane pasy naramienne i pas biodrowy wyściełane siateczką wentylacyjną
boczne paski kompresyjne
wewnętrzna kieszeń na system hydracyjny z rurką
boczne kieszenie z miękkiej mikrosiateczki na bidon lub butelkę
elastyczne ściągacze do zamocowania kijków trekkingowych
odblaskowe wykończenia poprawiające widoczność
odpinany pokrowiec przeciwdeszczowy

Podsumowanie:
-Pakowność 5+

– Użyte materiały  5

– Wytrzymałość 5

– Wodoodporność 5-

– Wygoda 5

– Udogodnienia ( dodatkowe pasy mocujące, kieszenie itp.) 5

-Plecak Backfell 25l

Mniejszy brat plecaka Backfell 45 +10. Wykonany z tych samych materiałów, z użyciem tych samych technologii.
Bardzo lekki i wygodny techniczny plecak w sam raz na górskie wycieczki, a także na miasto. W nim również zastosowano system nośny Stream Air. W plecaku bez problemu mieściliśmy drobny prowiant, kurtkę, zapasy wody i sprzęt fotograficzny. Komfort noszenia i wygoda użytkowania na najwyższym poziomie. Ocena ogólna – bardzo dobra.

Podsumowanie:

-Pakowność -5

– Użyte materiały  5

– Wytrzymałość 5

– Wodoodporność 5-

– Wygoda 5

– Udogodnienia ( dodatkowe pasy mocujące, kieszenie itp. ) 5

-Plecak Blackfell 20L

Najmniejszy z rodziny plecaków Blackfell – idealny dla kobiety. Doskonale sprawdzał się  w mieście, a także podczas całodniowych wypadów w góry. Posiada możliwość zamontowania systemu hydracyjnego z rurką  co jest szczególnie przydatne w trakcie dłuższych wypraw.  Prosta, nieskomplikowana budowa oraz system regulacji długości pasków sprawia że jest bardzo komfortowy w noszeniu. Plecaczek towarzyszył Kasi zawsze gdy nie było konieczności zabierania ze sobą dużego plecaka. Idealnie sprawdził się do przechowywania dokumentów, map, prowiantu i dodatkowej bluzy.

Podsumowanie:

-Pakowność  4-

– Użyte materiały  5

– Wytrzymałość 5

– Wodoodporność 3 (brak pokrowca przeciwdeszczowego)

– Wygoda 5

– Udogodnienia ( dodatkowe pasy mocujące, kieszenie itp. ) 4+